Czy w kwietniu duży mróz w nocy się dotąd nie zdarzał i jest to efekt modyfikowania pogody?

Data zgłoszenia: 24.04.2024 07:56

Udostępnij:

Zgłoszony news

Kwiecień plecień, bo przeplata trochę zimy, trochę lata – brzmi stare polskie przysłowie. Przygruntowe przymrozki w kwietniu nie są w naszym kraju niczym nadzwyczajnym. Autor weryfikowanego wpisu suge...

https://twitter.com/piotruchg/status/1782847192266351065

Werdykt

Fake News

Raport eksperta

Data werdyktu: 24.04.2024 13:03

Kwiecień plecień, bo przeplata trochę zimy, trochę lata – brzmi stare polskie przysłowie. Przygruntowe przymrozki w kwietniu nie są w naszym kraju niczym nadzwyczajnym. Autor weryfikowanego wpisu sugerując spisek i „grzebanie przy pogodzie” napisał nieprawdę. Post opublikowany na portalu X cytował inny xeet, którego autorka zamieściła zdjęcia zmarzniętych truskawek. Jak napisała, nie ochroniła ich nawet agrowłóknina (tkanina chroniąca rośliny przed przymrozkami, a także zabezpieczająca przed wyparowywaniem wody z gleby). W zgłoszonym do weryfikacji poście autor zasugerował, że ktoś grzebie przy pogodzie. Napisał: „i to oczywiście koincydencja że niespotykane zimowe noce w kwietniu zdarzyły się Polskim Rolnikom akurat teraz” [pisownia oryginalna – FH]. W dyskusji pod postem autor uściślił, że chodzi o stworzenie w Polsce rynku dla ukraińskich płodów rolnych. Grzegorz Walijewski z IMGW-PIB zapytany przez serwis #FakeHunter, czy chłodny kwiecień jest czymś nadzwyczajnym odpowiedział, że przymrozki w tym miesiącu to żadna nowość, choć „noc, która była z poniedziałku na wtorek (22/23 kwietnia 2024 r. – FH) była jedną z najchłodniejszych na przestrzeni ostatnich 30 lat.” Dodał też, że wcześniejsze, zimne noce nie odbiegały znacząco od przymrozkowych nocy kwietniowych w poprzednich latach. Walijewski zwrócił uwagę na to, że druga połowa marca oraz początek kwietnia były wyjątkowo ciepłe, więc wegetacja „ruszyła zdecydowanie wcześniej”. „Gdyby kwitnienie drzew owocowych czy sadzonek odbywało się w miarę normalnie, wówczas” – dodał – „kwietniowy przymrozek nie sprawiałby problemu rolnikom”. W słynnej piosence „Małgośka” Maryli Rodowicz (słowa napisała Agnieszka Osiecka) z 1974 roku w maju Saska Kępa (część Warszawy, w której mieszkała Osiecka) pachniała bzem. W 2024 roku bez zakwitł na początku kwietnia. Ireneusz Dąbrowski z Biura Prognoz Cumulus we Wrocławiu powiedział TVP3, że temperatury na początku kwietnia 2024 były jednymi z najwyższych notowanych. Tak samo twierdzi IMGW-PIB, który w swojej analizie z 23 kwietnia 2024 roku napisał, że „tegoroczny kwiecień można, jak na razie, uznać za miesiąc ekstremalnie ciepły termicznie, ze średnią obszarową anomalią temperatury powietrza względem warunków wieloletnich wynoszącą +3,4°C”. Klimatolog dr Rafał Maszewski powiedział 18 kwietnia 2024 r. Polska Press, że ciepły luty i marzec 2024 były bezprecedensowe. Dlatego wegetacja przyspieszyła o ponad 3,5 tygodnia. „Przyspieszona wegetacja oznacza znaczne zmiany w rytmie przyrody. Na przykład kasztany – spodziewane, że zakwitną na maturę – kwitną już teraz, zaskakująco wcześnie. W związku z tym, w lipcu możemy nie poczuć już charakterystycznego zapachu lip, ponieważ ich kwitnienie również przyspiesza (...) Te zmiany są coraz bardziej widoczne i mogą występować coraz częściej. Żniwa w tym roku też mogą zacząć się wcześniej” – dodał. Zimne kwietnie są częste od wielu lat. Zaledwie rok temu portal Twojapogoda.pl ostrzegał, że „od 20 lat nie było takich mrozów w kwietniu. Nawet minus 10 stopni”. 5 kwietnia 2023 r. w wielu regionach Polski temperatura spadła do -5°C. W Toruniu i Katowicach było -6°C, w Łodzi i Kielcach -7°C, a w Zakopanem i Jeleniej Górze nawet -8°C. Wtedy IMGW-PIB podawał, że średnia temperatura powietrza wyniosła 7,7°C „i była o 0,9 stopnia niższa od średniej wieloletniej dla tego miesiąca (klimatologiczny okres normalny 1991-2020)”. Kwiecień 2023 został przez IMGW-PIB zaliczony do chłodnych. Wg Instytutu najchłodniejszy kwiecień od początku II połowy XX wieku wystąpił w 1958 r., kiedy średnia, obszarowa temperatura powietrza wyniosła –4,3°C. W 2021 roku portal Nauka o klimacie podsumowując ówczesny kwiecień napisał, że był wyjątkowo chłodny, a jego anomalia temperatury w porównaniu z latami 1991-2020 wyniosła -2,5°C. Podobna sytuacja miała miejsce w 2017 roku. Wtedy nocne przymrozki zniszczyły wiele upraw. Portal Twojapogoda.pl donosił, że pierwsza dekada kwietnia przyniosła temperatury, które zazwyczaj pojawiają się dopiero pod koniec miesiąca. Tymczasem druga połowa kwietnia była bardzo zimna. Średnia, ogólnokrajowa temperatura powietrza oscylowała w okolicach 1 stopnia poniżej normy z lat 1981-2010, więc kwiecień 2017 zapisał się równie zimno, co w 2003 roku. Portal przypomniał też, że najzimniejsze kwietnie występowały w latach 50. oraz 70. i na początku 80. ubiegłego wieku. Walijewski w rozmowie z Noizz przytoczył kwiecień z roku 1997, który był ekstremalnie chłodny, ze średnią temperaturą niższą od normy o ponad 3,5 stopnia. Portal Nauka o klimacie przypominał, że rekordowo zimny był kwiecień 1929, bo wtedy średnia temperatura wyniosła zaledwie +3,4°C na obecnym terytorium Polski, a w północno-wschodniej części kraju 0°C. Portal podkreślił, że w latach 1781-1980 były to normalne temperatury dla tego miesiąca. A w rozmowie z serwisem #FakeHunter odniósł się bezpośrednio do weryfikowanego xeetu. „Kto kształtuje pogodę? Jak ją zmienia?” – zapytał. Wszyscy, każdego dnia, modyfikują klimat. „Społeczeństwo emituje ogromne ilości gazów cieplarnianych, które ogrzewają atmosferę, a te wpływają na klimat i pogodę” – stwierdził i dodał, że autor postu też to robi. Jego zdaniem panuje tendencja mylenia pogody z klimatem, co utrudnia zrozumienie globalnego ocieplenia. „Tak jak jedna jaskółka wiosny nie czyni, tak jeden chłodny okres nie przeczy zmianom klimatu” – mówił w rozmowie z Noizz. Wyjaśniał, że pogoda to aktualny stan atmosfery w danym miejscu, a klimat to charakterystyczny dla danego regionu ogół zjawisk ustalony na podstawie wieloletnich obserwacji z minimum 30 lat. To, że jakiś miesiąc wydaje się chłodny, nie ma znaczenia w ogólnym postrzeganiu klimatu. Od 1951 r. średnia temperatura w Polsce wzrosła od 0,9 w Sudetach do 2,1°C na Pojezierzach i Nizinach. Maliszewski z kolei podkreślał, że zmiany klimatu nie powinny być kwestionowane. „Nawet sceptycy muszą przyznać, że mamy do czynienia z bezprecedensowymi zjawiskami” – powiedział Polska Press. I dodał, że modele prognozują coraz dłuższe okresy ekstremalnych zjawisk pogodowych, takich jak upały, susze, czy gwałtowne opady deszczu. Jego zdaniem obecny klimat w Polsce jest bliższy temu, co było na Węgrzech 30 lat temu.

Żródła

Mail od IMGiW-PIB, godz. 11:59, 24.04.24 https://noizz.pl/ekologia/snieg-deszcz-przymrozki-zima-w-kwietniu-nie-powinna-odwracac-uwagi-od-zmian-klimatu/gejklwr https://www.twojapogoda.pl/wiadomosc/2023-04-06/od-20-lat-nie-bylo-takich-mrozow-w-kwietniu-nawet-minus-10-stopni-kiedy-noce-i-ranki-beda-cieplejsze/ https://www.twojapogoda.pl/wiadomosc/2017-05-02/tak-zimnego-kwietnia-nie-bylo-od-14-lat-i-to-po-goracym-marcu_1556772/ https://imgw.pl/wydarzenia/charakterystyka-wybranych-elementow-klimatu-w-polsce-w-kwietniu-2023-roku https://naukaoklimacie.pl/aktualnosci/najzimniejszy-kwiecien-w-polsce-w-xxi-wieku https://wroclaw.tvp.pl/77045833/czy-nowalijki-przetrwaja-przymrozki https://www.imgw.pl/wydarzenia/prognoza-wartosci-minimalnej-temperatury-powietrza-w-dniu-23-kwietnia-2024-r-na-tle https://plus.polskanews.pl/klimatolog-rafal-maszewski-wiosna-ktora-przyszla-za-wczesnie-ostrzezenie-przed-zmianami-klimatycznymi/ar/c1-18472265

Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.