Expert's report

Date of the verdict: 25.07.2024 08:34

Weryfikowany post z portalu X manipuluje treścią artykułu opublikowanego przez tygodnik "Time" 23 lipca 2024 roku. Simon Shuster, autor tekstu pt. "Plan Kijowa, żeby przetrwać Trumpa", prognozuje inny scenariusz wydarzeń niż to, co sugeruje treść sprawdzanego wpisu. Zgodnie z wymową całego artykułu Trump mógłby się ostatecznie okazać bardziej zdecydowany we wsparciu Ukrainy niż Joe Biden, a stosunek do byłego prezydenta ewoluuje w ukraińskich władzach. Tymczasem rosyjska propaganda od dłuższego czasu kontynuuje kampanię dezinformacyjną, w której posługuje się zmanipulowanymi wypowiedziami polityków i przeinaczonymi tekstami prestiżowych zachodnich mediów, żeby udowodnić, że Kijów jest skazany na porozumienie pokojowe korzystne dla Rosji. Autorka weryfikowanego xeetu znajduje się w ukraińskich spisach rosyjskich propagandzistów i także tym razem powtarza kremlowską narrację. Jej zdaniem artykuł w magazynie "Time" można sprowadzić do jednego zdania: „nowy prezydent [Trump-FH] ograniczy pomoc dla Ukrainy i zmusi Zełenskiego do zgody na porozumienie pokojowe mocno wypaczone na korzyść Rosji”. I dodała, jakoby wielokrotnie pisała, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i UE „obawiają się, że Europa zostanie pozostawiona sama sobie, by płacić za przedłużanie ukraińskiego konfliktu”. Tymczasem "Time" już na początku tekstu podkreślił, że przewidywania związane z wygraną Trumpa nie muszą się okazać tak dla Ukrainy pesymistyczne. Anonimowy urzędnik z Kijowa powiedział tygodnikowi, że wprawdzie na początku Trump prawdopodobnie zmniejszyłby pomoc dla Ukrainy i próbował skłonić w ten sposób do zaakceptowania porozumienia pokojowego, „ale z czasem zobaczy, że Putinowi nie wolno ufać” – powiedział. Jego zdaniem Trump zrozumie, że Putin nie dba ani o interesy USA, ani samego Trumpa. „A on nie będzie chciał być rozgrywany przez Putina” – dodał. Shuster uważa, że takie podejście zyskuje w Kijowie na popularności. Przypomniał też, że w Ukrainie narasta niezadowolenie ze sposobu, w jaki obecny prezydent Joe Biden zareagował na wojnę. „W ciągu ostatnich dwóch lat Zełenski i jego sojusznicy często narzekali, że reakcja USA na rosyjską inwazję była pod rządami Bidena zbyt wolna, zbyt niezdecydowana i zbyt rozproszona przez obawy przed rosyjską eskalacją. Coraz więcej z nich uważa, że jeśli Trump przejmie władzę i w pewnym momencie zdecyduje się pomóc Ukrainie, wsparcie USA stanie się bardziej zdecydowane” – napisał. Podobne stanowisko przedstawił były premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson, który w swoim felietonie opublikowanym na łamach "Daily Mail" 19 lipca 2024 roku, napisał po rozmowach z Trumpem, że ten „mógłby po prostu zrobić to, co przychodzi mu naturalnie – zakończyć biurokratyczną zwłokę i opóźnienia; dać Ukraińcom zgody, których potrzebują; a następnie, gdy Putin po raz kolejny zostanie odepchnięty, zaoferować porozumienie”. "Time" przypomniał, że zdecydowana większość Republikanów głosowała za licznymi pakietami pomocowymi dla Ukrainy, „ostatnio w kwietniu, kiedy Kongres zatwierdził dodatkową pomoc". Wielu tradycyjnych Republikanów, w tym Mitch McConnell, lider mniejszości w Senacie, stanowczo zaangażowało się w pomoc Ukrainie w wygraniu wojny. Wg tygodnika politycy ukraińscy już od kilku miesięcy pracują nad relacjami z Republikanami i osobami zbliżonymi do Trumpa. Przyznając jednocześnie, że nie mogą się opowiadać po żadnej ze stron. 19 lipca 2024 roku prezydent Ukrainy rozmawiał telefoniczne z Trumpem. Jak podkreślił "The New York Times", była to ich pierwsza rozmowa od 2020 roku. „Ukraińskie władze starały się zachować neutralność w kampanii prezydenckiej w USA, ale urzędnicy zaczęli budować mosty z obozem Trumpa mając nadzieję na ukształtowanie jego poglądów na Ukrainę” – napisał amerykański dziennik. Shuster przytoczył też reakcję polityków ukraińskich na propozycję J.D Vance’a jako wiceprezydenta. Część z nich ma nadzieję na zmianę podejścia Vance’a, którego „stanowisko zmienia się z jednej strony na drugą”. Wg tygodnika "Time" Kijów chce też pokazać Amerykanom, że zwiększona produkcja broni w USA, której zdecydowana część jest przekazywana Ukrainie, jest korzystna dla USA, bo tworzy miejsca pracy i wspiera gospodarkę. Ekonomiczne argumenty przytaczał też w swoim felietonie Johnson. Manipulacja autorki weryfikowanego postu polegała więc na pominięciu tych informacji, w tym jednej z ciekawszych opublikowanych przez "Time". Mike Pompeo, szef CIA, a potem Sekretarz Stanu za czasów pierwszej prezydentury Trumpa, w 2024 roku spotkał się z Zełenskim kilka razy i jest członkiem zarządu Kyivstar, wiodącej, ukraińskiej firmy telekomunikacyjnej. Autorka weryfikowanego xeetu przedstawiając stanowisko Kremla nieświadomie pokazała, że Moskwa nie ma pewności, jaki naprawdę jest plan Donalda Trumpa na wojnę w Ukrainie i boi się ewentualnych konsekwencji jego decyzji.

Sources

https://www.nytimes.com/2024/07/20/us/politics/trump-zelensky-call-ukraine.html https://www.ft.com/content/44493fa9-d8f2-4407-94ac-a072c1976ca2 https://www.dailymail.co.uk/news/article-13652007/BORIS-JOHNSON-convinced-Trump-strength-bravery-save-Ukraine-end-appalling-war.html