Report date: 19.11.2024 08:50
Share:
To fake news. Komisja Europejska nie wprowadziła zakazu napraw starszych samochodów. Proponowane przepisy zmniejszą jedynie liczbę wraków, które nie nadają się do poruszania po drogach. Do sprawdzen...
https://x.com/AneczkaKon69192/status/1858585044966654315Fake News
Date of the verdict: 22.11.2024 09:48
To fake news. Komisja Europejska nie wprowadziła zakazu napraw starszych samochodów. Proponowane przepisy zmniejszą jedynie liczbę wraków, które nie nadają się do poruszania po drogach. Do sprawdzenia trafił wpis z serwisu X, którego autor przekonuje, że nowe przepisy UE mogą niebawem oznaczać zakaz napraw pojazdów starszych niż 15 lat. „Właściciele starszych aut, zamiast napraw, będą zmuszeni do ich złomowania. Regulacje te są elementem programu „Fit for 55”, który zakłada zmniejszenie emisji” – czytamy w weryfikowanym xeecie. Autor wpisu sugeruje zatem, że nowa regulacja ma być sprytnym sposobem na wyeliminowanie z rynku wielu pojazdów spalinowych, których w Polsce jest ok. 19,5 mln, a ponad połowa z nich ma więcej niż 15 lat. Powołuje się na publikację portalu Lega Artis, zatytułowaną „To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz”. To nieprawda. Wbrew twierdzeniom autora weryfikowanego wpisu, proponowane przez Komisję Europejską przepisy nie przewidują jednak zakazu naprawy starych samochodów. W lipcu 2023 r. Komisja Europejska przedstawiła projekt nowych przepisów mających na celu lepsze uregulowanie postępowania z pojazdami wycofanymi z eksploatacji. Proponowane przepisy zawierają precyzyjne kryteria, na podstawie których będzie dokonywana ocena, czy dane auto może jeszcze być poddane naprawie, czy też powinno zostać wycofane z rynku. Co istotne – w tekście projektu rozporządzenia nie ma żadnej wzmianki o zakazie naprawy pojazdów starszych niż 15 lat. „Nie ma związku pomiędzy średnią żywotnością samochodu wynoszącą 15 lat a jakimkolwiek zapisem projektu. W proponowanych przepisach nie ma niczego, co uniemożliwiałoby naprawę samochodów w dowolnym konkretnym wieku” – zapewnił PAP rzecznik Komisji Europejskiej Adalbert Jahnz. Dodał, że KE opowiada się za możliwością naprawiania samochodów, a niektóre przepisy planowanej regulacji, mogą to w przyszłości wręcz ułatwić. Na przykład po wejściu planowanej regulacji w życie producenci samochodów będą musieli podawać szczegółowe instrukcje dotyczące wymiany i demontażu części i komponentów. Także zdaniem prawników specjalizujących się w branży motoryzacyjnej, właściciele starszych aut nie muszą się na razie obawiać, że trafią one na złom, choć niewykluczone, że w perspektywie kilku lat może się to zmienić. Mateusz Tomczak z Kancelarii Adwokackiej Adwokat Mateusz Tomczak tłumaczy, że choć Polska zobowiązała się do wdrożenia pakietu „Fit for 55”, przewidującego zaostrzenie norm emisji dwutlenku węgla dla samochodów osobowych od 2035 roku o 100 proc., to oznacza jednak zakaz sprzedaży nowych pojazdów spalinowych, a nie naprawy starszych aut. „Decydującym czynnikiem podjęcia decyzji o naprawie pojazdu jest jej opłacalność oraz charakter powstałych szkód, np. na skutek zdarzenia drogowego. O ile rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady reguluje kryteria oceny możliwości naprawy pojazdów, to nie przewiduje zakazu naprawy pojazdów starszych niż 15 lat. Warto zwrócić uwagę, że w przypadku dwuletniego pojazdu uczestniczącego w wypadku drogowym, w którym zostały naruszone elementy konstrukcyjne również istnieje zakaz naprawy, właśnie z uwagi na charakter powstałych szkód. Jednakże na ten moment nie jest planowany zakaz naprawy pojazdów starszych niż 15 lat, o ile naprawa jest możliwa z ekonomicznego punktu widzenia i nie dotyczy uszkodzeń powstałych, właśnie w wyniku wypadku drogowego” – podkreśla Mateusz Tomczak. Ekspert tłumaczy, że wprowadzenie takiej zmiany byłoby zbyt daleko idącą ingerencją w prawo własności w imię ochrony środowiska i klimatu, ponieważ zakup nowego samochodu wiąże się z dużym wydatkiem, zaś właściciel może posiadać pojazd jedynie do sporadycznego korzystania. „Zaostrzenie przepisów dotyczących kryteriów napraw pozbawiłoby wielu obywateli możliwości użytkowania takich pojazdów. O ile w przypadku awarii konkretnej części pojazdu na skutek eksploatacji, właściciel pojazdu poniósłby koszty jego naprawy, to w przypadku uczestniczenia w zdarzeniu drogowym ubezpieczyciel mógłby odmówić wypłaty należnego odszkodowania powołując się na zakaz naprawy pojazdów „starszych” niż 15 lat lub orzec o tzw. szkodzie całkowitej. Naraziłoby to osoby poszkodowane na brak uzyskania odpowiedniego odszkodowania” – zauważa prawnik. Ponadto wprowadzenie takiego zakazu napraw oznaczałoby również utratę pracy przez wielu mechaników, a także naraziłoby na problemy posiadaczy pojazdów historycznych i zabytkowych. Czemu zatem tak naprawdę ma służyć nowa regulacja? Celem jest zmniejszenie ilości złomu pozostawionego np. na terenach wiejskich i zalegającego czy w przydomowych garażach, a także wraków nielegalnie eksportowanych i sprzedawanych jako „używane”. Zgodnie z propozycją Komisji, samochody, których nie da się już naprawić, tzw. „pojazdy wycofane z eksploatacji” – będą musiały trafić do firm zajmujących się recyklingiem, gdzie zostaną odpowiednio zutylizowane. „Chodzi o to, aby położyć kres określonemu rodzajowi oszustwa. Co roku ze statystyk państw członkowskich znika od 3 do 4 milionów starych samochodów. Wiele z nich jest nielegalnie wywożonych i sprzedawanych jako „samochody używane”, choć w rzeczywistości nie nadają się już do użytku. Takie samochody fałszywie uznawane za używane w rzeczywistości często trafiają na wysypiska śmieci. W naszej ocenie, brak jasności co do tego, czym jest samochód „wycofany z eksploatacji”, to jedna z największych luk prawnych wykorzystywanych obecnie do obejścia przepisów UE” – podkreślił rzecznik Komisji Europejskiej Adalbert Jahnz.
https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/HTML/?uri=CELEX:52023PC0451 Odpowiedź mailowa udzielona przez Adalberta Jahnza, rzecznika Komisji Europejskiej w dniu 20 listopada 2024 roku o godz.13.03. Odpowiedź mailowa udzielona przez Mateusza Tomczaka z Kancelarii Adwokackiej Adwokat Mateusz Tomczak w dniu 21 listopada 2024 roku o godz. 11.26
Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.