Czy ukraińscy uchodźcy masowo okradają sklepy i supermarkety?

Report date: 07.03.2022 08:13

Share:

Reported news

Ze zgłoszonego do sprawdzenia wpisu na Instagramie wynika, że w związku z przybywaniem do Polski ukraińskich uchodźców rośnie lawinowo przestępczość. To fake news, który jest najprawdopodobniej części...

https://www.instagram.com/p/CaynUtSs0BF/?utm_medium=copy_link

Verdict

Fake News

Expert's report

Date of the verdict: 07.03.2022 12:47

Ze zgłoszonego do sprawdzenia wpisu na Instagramie wynika, że w związku z przybywaniem do Polski ukraińskich uchodźców rośnie lawinowo przestępczość. To fake news, który jest najprawdopodobniej częścią kampanii dezinformacyjnej towarzyszącej rosyjskiej agresji na Ukrainę. W zgłoszonym wpisie, którego autor powołuje się na policję, czytamy, że „w ciągu 10 dni uchodźcy z Ukrainy popełnili 789 przestępstw na terenie Polski” i problemem stały się „kradzieże w sklepach i supermarketach”. W tekście podano nawet wartość strat polskich przedsiębiorców i zacytowano krytyczną wobec ukraińskich przybyszów wypowiedź rzekomego właściciela sklepów spożywczych. Do tekstu dołączono zdjęcie, na którym widać fragment sklepu oraz zawieszoną na szybie tabliczkę informującą w językach polskim i ukraińskim, że ukraińscy klienci będą poddawani kontroli. To wszystko nieprawda. Po pierwsze, fotografia jest stara i, jak można łatwo sprawdzić za pomocą wyszukiwarki podobnych zdjęć, pochodzi z września 2017 roku. To wtedy w sklepie spożywczym w Barlinku w województwie zachodniopomorskim zawisła tabliczka informująca o tym, że każdy obywatel Ukrainy po opuszczeniu kasy będzie poddany kontroli. Jak podawał wówczas TVN24, tabliczka wisiała tylko przez dobę. Występujący zaś we wpisie rzekomy właściciel sieci sklepów spożywczych Mateusz Mróz najprawdopodobniej w ogóle nie istnieje. Przeglądarka internetowa podpowiada jedynie, że mężczyzna o tym imieniu i nazwisku prowadzi sklep rowerowy velo.pl. Także informacje dotyczące skali przestępstw zawarte w zgłoszonym wpisie, a pochodzące rzekomo z polskiej policji, są fałszywe. Serwis Fake Hunter skontaktował się w tej sprawie z Komendą Główną Policji. Zapytaliśmy, czy wraz z napływem fali uchodźców rzeczywiście rośnie przestępczość, tak jak to sugeruje zgłoszony tekst. Otrzymaliśmy następującą odpowiedź: „Z całą stanowczością dementujemy te pseudoinformację. W ostatnim czasie nie odnotowaliśmy zwiększonej liczby przestępstw kryminalnych typu kradzieże, napaści, gwałty czy plądrowanie mieszkań. Powielanie takich informacji jest nie tylko nieodpowiedzialne, ale wręcz może prowadzić do paniki, a ta doprowadzić do nieprzewidzianych i niebezpiecznych zdarzeń. Apelujemy o rozsądek.” Odpowiedź podpisała w imieniu rzecznika prasowego KGP asp. szt. Wioletta Szubska. Podobne ostrzeżenia publikowała już policja z Podkarpacia, a doniesienia na temat szerzącej się w Przemyślu przestępczości były przedmiotem naszego fact checku opublikowanego 2 marca (link w źródłach). Na profilu podkarpackiej policji na Twitterze (2 marca, o godz.8:30) czytamy, że „nieprawdziwe informacje o wzroście przestępczości w #Przemyśl i na terenach przy granicy, mogą wywoływać niepotrzebne niepokoje i negatywne reakcje wobec cudzoziemców, którzy przyjechali z UA”. Z kolei według Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, rozsiewane w sieci fałszywe informacje łączące rzekomy wzrost przestępczości z ukraińskimi uchodźcami jest częścią kampanii dezinformacyjnej towarzyszącej rosyjskiej agresji zbrojnej na Ukrainę. Jest ona, według RCB, „wymierzona w postrzeganie Ukrainy i uchodźców szukających w Polsce schronienia przed wojną”.

Sources

Dostęp do źródeł 7.03.22, godz. 12:00 wiadomość mailowa z KGP, godz. 11:32, 7.03.22 https://tvn24.pl/pomorze/chcial-kazdego-ukrainca-traktowac-jak-zlodzieja-teraz-przeprasza-ra777033-2501478 https://twitter.com/Rz_Policja/status/1498923639638478849 https://twitter.com/hashtag/DisInfoRadarRCB?src=hashtag_click

Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.