Czy zakażenie koronawirusem przyczynia się do zatrzymania rozwoju chłoniaka?

Report date: 11.01.2021 14:50

Share:

Reported news

To fake news. Choć każda infekcja wiąże się z pobudzeniem układu odpornościowego – i tak było w przypadku opisywanego pacjenta z chłoniakiem - to jednak nie możemy potraktować infekcji SARS-Cov-2 jako...

https://onlinelibrary.wiley.com/doi/full/10.1111/bjh.17116

Verdict

Fake News

Expert's report

Date of the verdict: 12.01.2021 13:39

To fake news. Choć każda infekcja wiąże się z pobudzeniem układu odpornościowego – i tak było w przypadku opisywanego pacjenta z chłoniakiem - to jednak nie możemy potraktować infekcji SARS-Cov-2 jako metody leczenia przeciwnowotworowego, bo, jak wyjaśnia onkolog prof. Sebastian Giebel, rodzaj odpowiedzi układu odpornościowego ma charakter losowy. Autor zgłoszenia powołuje się na publikację w renomowanym czasopiśmie "British Journal of Hematology" (BJHaem), w której naukowcy postawili hipotezę, że „zakażenie SARS-CoV-2 wyzwoliło przeciwnowotworową odpowiedź immunologiczną, tak jak opisano to w przypadku innych zakażeń w kontekście chłoniaka nieziarniczego wysokiego stopnia.” Ich zdaniem „domniemane mechanizmy działania obejmują reaktywność krzyżową komórek T specyficznych dla patogenu z antygenami nowotworowymi oraz aktywację komórek NK przez cytokiny zapalne wytwarzane w odpowiedzi na infekcję”. Jak tłumaczy prof. dr hab. n. med. Sebastian Giebel, kierownik Kliniki Transplantacji Szpiku i Onkohematologii Narodowego Instytutu Onkologii w Gliwicach każda infekcja wiąże się z pobudzeniem układu odpornościowego. Odpowiedź odpornościowa ma częściowo charakter swoisty (specyficzny dla danego wirusa czy bakterii), a częściowo - nieswoisty, co wyraża się uogólnionym stanem zapalnym. „Odpowiedzi przeciw SARS-CoV-2 może towarzyszyć wzbudzenie mechanizmów o działaniu przeciwnowotworowym. Szczególnie wrażliwe na tego typu reakcje mogą być chłoniaki. Ustąpienie chłoniaka jako "efekt uboczny" zakażenia SARS-CoV-2 jest więc stosunkowo łatwe do wytłumaczenia. Niestety, wystąpienie takiej reakcji ma charakter losowy i niemożliwy do przewidzenia. Infekcji SARS-Cov-2 nie możemy więc świadomie wykorzystać jako metody leczenia przeciwnowotworowego” – wyjaśnia specjalista. Warto przy tej okazji zaznaczyć, że leczenie onkologiczne może powodować zmniejszenie odporności zarówno w trakcie jego trwania, jak i przez kilka tygodni po jego zakończeniu, a niektóre rodzaje nowotworów, na przykład nowotwory hematologiczne takie jak białaczki czy chłoniaki, mogą szczególnie obniżać skuteczność układu odpornościowego. „Osoby chore na nowotwory i otrzymujące leczenie onkologiczne mogą być bardziej narażone na każde zakażenie - zwykłe przeziębienie i grypę, ale także zakażenie COVID-19. Zakażenia te mogą mieć u nich także cięższy przebieg. Ryzyko zakażenia zależy od rodzaju nowotworu, rodzaju leczenia, wieku, ogólnego stanu zdrowia i współistniejących chorób” – czytamy na stronie Polskiej Ligi Walki z Rakiem. W związku z tym, na czas pandemii Polskie Towarzystwo Hematologów i Transfuzjologów przygotowało nowe zalecenia dla chorych oraz rekomendacje konsultanta krajowego w dziedzinie hematologii dla leczących ich placówek. Ich podstawą jest konieczność priorytetowego traktowania chorych na nowotwory krwi.

Sources

https://ligawalkizrakiem.pl http://pthit.pl

Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.