Czy w Zamościu padały ptaki, bo najadły się ziarna z Ukrainy?

Report date: 20.03.2024 08:43

Share:

Reported news

Wyniki badań toksykologicznych jednoznacznie wskazują, że martwe gawrony znalezione na nasypie kolejowym w Zamościu nie zatruły się ukraińskim zbożem. Do weryfikacji został zgłoszony film opublikowan...

https://www.youtube.com/watch?v=8y05_N4kaZU

Verdict

Fake News

Expert's report

Date of the verdict: 20.03.2024 12:06

Wyniki badań toksykologicznych jednoznacznie wskazują, że martwe gawrony znalezione na nasypie kolejowym w Zamościu nie zatruły się ukraińskim zbożem. Do weryfikacji został zgłoszony film opublikowany 20 lutego 2024 r. w serwisie YouTube. Nagranie otwiera kadr przedstawiający martwego gawrona, kolejne ujęcia pokazują inne ptaki latające przy torach oraz wydziobujące jakieś pożywienie. Wmontowany w nagranie obrazek pociągu przejeżdżającego obok stacji Zamość Starówka sugeruje, że właśnie tam rozgrywa się akcja filmiku. W połowie drugiej minuty kamera pokazuje kilkanaście martwych ptaków leżących wzdłuż nasypu kolejowego, po czym najeżdża na niektóre z nich. Na bliskich kadrach widać, że niektóre martwe gawrony mają uszkodzone skrzydła lub nogi. Następnie na nagraniu pojawia się stojący na przejeździe kolejowym pociąg towarowy, najprawdopodobniej załadowany zbożem, o czym świadczą wysypujące się z niego ziarna kukurydzy. Treści obrazu dopełniają napisy informujące, że linią przez Zamość wożone jest ukraińskie zboże tzw. techniczne, ptaki mają więc „darmową wyżerkę”, z wypadającego z wagonów ziarna, ale kilka dni później są już martwe. W dołączonym komentarzu autor posta stawia kropkę nad i informując widzów, że ukraińskie zboże zabija polskie ptaki i polskie rolnictwo, zabije też polskich konsumentów, ponieważ w – przeciwieństwie do Polski, gdzie produkty rolne muszą spełniać normy chemiczne – na Ukrainie bez ograniczeń stosuje się rakotwórcze pestycydy. Filmik nakręcony przez anonimową osobę zawiera autentyczne kadry i odnosi się do incydentu, który rzeczywiście miał miejsce w Zamościu w drugiej połowie lutego. Post, w którym został opublikowany jest jednak fake newsem, choć wydanie jednoznacznego werdyktu w tej sprawie było możliwe dopiero po miesiącu od tego zdarzenia. Rzeczywiście na nasypie kolejowym w Zamościu znaleziono ponad 60 martwych gawronów, a zgłoszenie w tej sprawie 20 lutego otrzymała najpierw Straż Miejska, która z kolei przekazała sprawę do Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w tym mieście. Na miejsce zostali wysłani inspektorzy weterynaryjni, którzy pobrali próbki martwych ptaków celem zbadania ich w kierunku ptasiej grypy, choroby zwalczanej z urzędu. Pozostałe martwe gawrony, a było ich około 60, zebrano do worków i przekazano do utylizacji. Po otrzymaniu ujemnych wyników, gdy okazało się, że to nie ptasia grypa zabiła gawrony, powiatowy lekarz weterynarii zwrócił się 22 lutego o rozszerzenie testów o badania toksykologiczne, czyli takie, które mogłyby jednoznacznie przesądzić, czy doszło do zatrucia ptaków i jaka substancja spowodowała ich zgon. Próby zostały przekazane do Państwowego Instytutu Weterynaryjnego – Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach. „18 marca otrzymaliśmy wyniki, wszystkie są ujemne. Nie stwierdzono żadnych substancji, które mogłyby spowodować zatrucie toksykologiczne. Wszystkich oznaczeń było 73 i dotyczyły one różnych grup substancji, także środków ochrony roślin, a zatem przekrój był bardzo szeroki i wszystkie one zostały wykluczone” – podkreśla Justyna Matraj, zastępca powiatowego lekarza weterynarii. Wyniki są zatem jednoznaczne i wynika z nich, że ptaki nie zostały zatrute żadną szkodliwą substancją, w tym pestycydami zawartymi rzekomo w ukraińskim zbożu. „Informację o wynikach przekazaliśmy do organów ścigania i to one ewentualnie będą prowadzić dalsze dochodzenie” – dodaje Justyna Matraj.

Sources

Rozmowa telefoniczna z Justyną Matraj, zastępcą powiatowego lekarza weterynarii przeprowadzona 20 marca 2024 r. o godz. 10.30 https://www.kronikatygodnia.pl/artykul/40556,zamosc-to-nie-ptasia-grypa-co-zabilo-kilkadziesiat-gawronow-znalezionych-przy-torach

Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.