Czy tak naprawdę podpułkownik Joshua Camara zginął w rosyjskim ostrzale Połtawy?

Report date: 06.09.2024 14:13

Share:

Reported news

To fake news. Bezsprzecznie do zgonu amerykańskiego oficera doszło na terenie Poznania, a wstępne wyniki sekcji zwłok wskazują, że nie stwierdzono udziału osób trzecich. Tymczasem w mediach społeczno...

https://x.com/AlertChannel/status/1831799795834352066

Verdict

Fake News

Expert's report

Date of the verdict: 10.09.2024 10:26

To fake news. Bezsprzecznie do zgonu amerykańskiego oficera doszło na terenie Poznania, a wstępne wyniki sekcji zwłok wskazują, że nie stwierdzono udziału osób trzecich. Tymczasem w mediach społecznościowych inspirowanych przez ośrodki rosyjskiej propagandy szerzą się wpisy mówiące, że podpułkownik US Army Joshua Camara tak naprawdę nie zginął w Polsce, lecz został zabity w ataku rakietowym na ukraińską Połtawę, co sugeruje, że był instruktorem NATO szkolącym Ukraińców w tamtejszym instytucie wojskowym. To nieprawda. Jedyne, co łączy śmierć amerykańskiego oficera z bombardowaniem ukraińskiego ośrodka szkoleniowego jest data obu zdarzeń. Do ataku rakietowego w Połtawie, w którym zginęło co najmniej 55, a rannych zostało 328 osób, doszło 3 września kilka minut po godz. 9. Tego samego dnia w Poznaniu, w jednym z mieszkań w pobliżu bazy wojskowej Camp Kościuszko, ujawniono zwłoki 45-letniego podpułkownika Joshui Camary, który był oficerem prasowym V Korpusu US Army. Okoliczności śmierci amerykańskiego oficera bada prokuratura i Żandarmeria Wojskowa. Choć śledczy wstępnie wykluczyli udział osób trzecich, wszczęto śledztwo pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci, co wynikało z potrzeby przyjęcia podstawy prawnej do działania w ramach postępowania prokuratorskiego. W ubiegłym tygodniu przeprowadzono sekcję zwłok, a o jej wstępnych wynikach poinformował nasz serwis płk Bartosz Okoniewski, zastępca Prokuratora Okręgowego ds. Wojskowych w Poznaniu. „Sekcja zwłok nie wykazała udziału osób trzecich. Czekamy jeszcze na wyniki badań fizykochemicznych. Potwierdzam, że do zgonu doszło na terenie miasta Poznań” –zapewnił FH płk Bartosz Okoniewski. Także zgodnie z oświadczeniem Pentagonu śmierć oficera armii amerykańskiej nastąpiła w Polsce, co wyklucza wersję podaną przez autora weryfikowanego wpisu. 45-letni podpułkownik Joshua Camara służył w amerykańskiej armii od ponad 20 lat. W czerwcu został przydzielony do V Korpusu US Army, gdzie pełnił funkcję oficera ds. prasowych. Znajdująca się w Poznaniu amerykańska baza Camp Kościuszko to wysunięte stanowisko dowodzenia V Korpusu. To nie pierwszy przypadek, kiedy rosyjska dezinformacja dokonuje manipulacji okolicznościami śmierci żołnierza NATO. Wcześniej w rosyjskich serwisach propagandowych rozpowszechniano m.in. pogłoskę o polskim generale Adamie Marczaku, który miał rzekomo zginąć w rosyjskim ostrzale rakietowym w miejscowości Czasiw Jar na Ukrainie, podczas gdy tak naprawdę zmarł w Belgii.

Sources

Rozmowa telefoniczna z płk Bartoszem Okoniewskim, zastępcą Prokuratora Okręgowego ds. Wojskowych w Poznaniu, przeprowadzona 10 września 2024 r. o godz. 11.20. https://www.pap.pl/aktualnosci/cialo-zolnierza-usa-w-jednym-z-mieszkan-w-poznaniu-prokuratura-bada-okolicznosci https://natemat.pl/568772,joshua-camara-zmarl-w-poznaniu-nowe-informacje-w-sprawie-smierci-zolnierza

Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.