Czy istnieją zatajone przed Polakami bogactwa Polski, złoża zasoby naturalne, a rząd potajemnie przekazał Amerykanom dostęp do złóż metali rzadkich?

Data zgłoszenia: 31.01.2022 09:03

Udostępnij:

Zgłoszony news

Nie ma żadnych dowodów, źródeł naukowych, ani oficjalnych, ani alternatywnych, ani polskich, ani zagranicznych, które potwierdzałyby istnienie ogromnych złóż drogocennych metali w rejonie Przesmyku Su...

https://www.youtube.com/watch?v=1FkSB6LtZAc

Werdykt

Fake News

Raport eksperta

Data werdyktu: 08.02.2022 11:08

Nie ma żadnych dowodów, źródeł naukowych, ani oficjalnych, ani alternatywnych, ani polskich, ani zagranicznych, które potwierdzałyby istnienie ogromnych złóż drogocennych metali w rejonie Przesmyku Suwalskiego. Zgłoszony materiał zaczyna się od wstępu sugerującego istnienie na Suwalszczyźnie ogromnych bogactw ukrywanych przed społeczeństwem, przede wszystkim tytanu, wanadu i metali ziem rzadkich, zajęcie w celu przejęcia tych bogactw Przesmyku Suwalskiego przez Amerykanów i sugestii, że Przekop Mierzei jest budowany głównie w celu wywozu tych bogactw. W dalszej części mamy fragmenty wystąpień materiałoznawcy prof. Ryszarda Kozłowskiego i montaż wypowiedzi przedstawicieli mało znanych organizacji narodowych. Pomimo przewijającego się motywu istnienia wielkich bogactw na Ziemi Suwalskiej, w żadnym miejscu zgłoszonego materiału nie podaje się jakichkolwiek źródeł tej wiedzy. Według publikacji cyklicznej na stronie Polskiego Instytutu Geologicznego, „Bilans zasobów złóż kopalin w Polsce wg stanu na 31.12.2020 r.”, odkryte w latach siedemdziesiątych rudy żelaza, tytanu i wanadu w tym regionie są niewielkie. W „Bilansie” czytamy: „W suwalskim proterozoicznym masywie zasadowym występują złoża magmowe formacji Fe-Ti-V - wanadonośnych rud magnetytowo-ilmenitowych. Złoża udokumentowano w latach 70-tych, na głębokości 850-2 300 m. Dla tych złóż w 1996 roku zostały na nowo opracowane i przyjęte kryteria bilansowości, na podstawie których zasoby złóż Krzemianka i Udryń zakwalifikowano wówczas, jako pozabilansowe ze względu na niskie zawartości metali, a głównie wanadu (średnio w złożu 0.26 – 0.31% V2O5) i znaczną głębokość udokumentowania”. W dokumencie znajdujemy cytat eksperta w tej dziedzinie, geologa, profesora Marka Niecia, który zauważa, że uznanie tych rud nawet za pozabilansowe „wydaje się oceną zbyt optymistyczną". Należy je traktować jako „interesujący obiekt geologiczny, bez znaczenia praktycznego”. Materiał wideo zawiera wiele innych przekłamań i dezinformacji, np. informację, że port w Elblągu posłuży jako gazoport, choć wiadomo, że gazoport znajduje się w Świnoujściu. Ponadto pojawia się twierdzenie, iż Polska leży na styku płyt tektonicznych, co jest obniżającą ogólną wiarygodność materiału nieprawdą, gdyż Polska położona jest „w środku” tektonicznej płyty euroazjatyckiej, a nie na krawędzi jakiejkolwiek płyty, co ma o tyle spore znaczenie, że dzięki temu znikoma jest u nas aktywność sejsmiczna i wulkaniczna. Pojawia się też powołanie na głównego geologa kraju, który, według sugestii padającej w filmie, miałby mówić o tych ogromnych bogactwach naturalnych na Suwalszczyźnie. Nie można takiej wypowiedzi osoby pełniącej tę funkcję znaleźć. Można za to znaleźć odpowiedź sekretarza stanu w Ministerstwie Środowiska Mariusza Oriona Jędryska, wówczas właśnie głównego geologa kraju, na interpelację posła Jarosława Sachajko w tej sprawie opatrzoną datą: 08-06-2016. Odpowiadający powtarza znane z cytowanego wcześniej dokumentu wyjaśnienie, że złoża rud tlenkowych żelaza, tytanu i wanadu w rejonie Suwalszczyzny zakwalifikowano do tzw. zasobów pozabilansowych, tj. zasobów niespełniających kryteriów techniczno-ekonomicznych dla ich ewentualnego przyszłego zagospodarowania. „Powyższa kwalifikacja była rezultatem ustaleń, iż złoża te zalegają na znacznej głębokości. Budowa geologiczna nadkładu determinuje prowadzenie eksploatacji tych złóż dopiero bowiem od głębokości 1000 m. Zaznaczyć należy, że obecnie większość światowych złóż wanadu, tytanu i żelaza wydobywana jest sposobem odkrywkowym, przy głębokości maksymalnie 300 m. Ponadto pod uwagę wzięto fakt, że złoża te cechują się niską zawartością składników użytecznych, w szczególności wanadu (średnio w złożu - 0,26-0,31% V2O5)” – czytamy w odpowiedzi Oriona Jędryska. W odpowiedzi zawarty jest jednoznaczny komunikat, że geologiczne zasoby surowców, o których mowa, są relatywnie nieduże, położone zbyt głęboko, aby można było mówić o opłacalnym wydobyciu. Nie ma takich planów, ani nie ma w planach udzielania przez polskie władze jakichkolwiek górniczych koncesji w tym regionie. Jako prawdziwą natomiast należy uznać informację, że USA interesują się szczególnie Przesmykiem Suwalskim. Jest to bowiem strategicznie bardzo ważny region stanowiący jedyne lądowe połączenie krajów NATO, czyli Polski i ciągu państw bałtyckich, pomiędzy Obwodem Kaliningradzkim a Białorusią. Tym samym jest on również regionem o dużym znaczeniu także dla Rosji, która ma powody, by się nim interesować szczególnie, podobnie jak Przekopem Mierzei Wiślanej, omijającym kontrolowane przez nią wyjście z tego basenu wodnego.

Żródła

https://www.pgi.gov.pl/oferta-inst/wydawnictwa/serie-wydawnicze/bilans-zasobow-kopalin.html http://geoportal.pgi.gov.pl/css/surowce/images/2020/bilans_2020.pdf https://nauka-polska.pl/#/profile/scientist?id=36034&_k=o1lv8t https://pl.wikipedia.org/wiki/Ryszard_Koz%C5%82owski_(in%C5%BCynier) https://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/InterpelacjaTresc.xsp?key=0BFE7738 http://geografia24.pl/budowa-geologiczna-polski/ https://zpe.gov.pl/a/przeczytaj/D9kI4EmH7 http://metalpedia.asianmetal.com/metal/titanium/resources&production.shtml http://cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/bwmeta1.element.desklight-85937088-1f3a-407d-98d7-093c3683f517

Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.