Czy kremy z filtrem UV wywołują raka skóry?

Data zgłoszenia: 10.07.2021 18:17

Udostępnij:

Zgłoszony news

Autor zgłoszonego tekstu radzi by „podczas opalania nie stosować żadnych kremów, gdyż to one są odpowiedzialne za wywoływanie raka skóry”. To nieprawda. Nie ma medycznych dowodów na to, że ochrona prz...

https://anthony.neon24.pl/post/162659,jak-uniknac-zdepopulowania

Werdykt

Fake News

Raport eksperta

Data werdyktu: 14.07.2021 11:01

Autor zgłoszonego tekstu radzi by „podczas opalania nie stosować żadnych kremów, gdyż to one są odpowiedzialne za wywoływanie raka skóry”. To nieprawda. Nie ma medycznych dowodów na to, że ochrona przeciwsłoneczna powoduje raka. Za to istnieje wiele dowodów naukowych na to, że promienie UV pochodzące ze słońca i solarium powodują raka - mówi Sapna Patel, profesor nadzwyczajny z Wydziału Onkologii Medycznej Czerniaka, MD Anderson Cancer Center w Houston. Dr Jennifer Lin, adiunkt dermatologii w Szkole Medycznej Harvarda i współkierownik Kliniki Ryzyka i Prewencji Czerniaka w Szpitalu Brighama i Kobiet szerzej wyjaśnia: "Istnieją dwa rodzaje filtrów przeciwsłonecznych: blokery fizyczne odbijają promienie ultrafioletowe ze słońca i zawierają jeden z dwóch aktywnych składników, tlenek cynku lub dwutlenek tytanu. Blokery chemiczne zawierają substancje chemiczne, które pochłaniają promienie ultrafioletowe słońca. W Stanach Zjednoczonych są to zazwyczaj kwas aminobenzoesowy, awobenzon, oktisalat, oktokrylen i oksybenzon". Oksybenzon ma najgorszą prasę ze względu na obawy, że może przenikać przez błony komórkowe i może zakłócać naturalną produkcję hormonów w organizmie. Nie ma jednak jednoznacznych dowodów na to, że oksybenzon jest szkodliwy dla ludzi. Organizacje, które podniosły obawy o szkodliwości oksybenzonu zazwyczaj powołują się na badania przeprowadzone na karmionych nim szczurach. Jednak człowiek musiałby przez 277 lat stosować filtry przeciwsłoneczne, aby osiągnąć równoważną dawkę ogólnoustrojową, która wywołała efekty we wspomnianych badaniach na szczurach (zgodnie z badaniem z 2017 r. w Journal of the American Academy of Dermatology). Oksybenzon jest również znany z wywoływania reakcji alergicznych u niektórych osób, chociaż nie jest to powszechne. Nawet jeśli unikasz filtrów przeciwsłonecznych z oksybenzonem, możesz spotkać go w innych produktach, w tym w plastiku, lakierze do włosów i lakierze do paznokci. Wnioski że kremy przeciwsłoneczne powodują raka pochodzą z błędnej interpretacji badań, w których osoby stosujące filtry przeciwsłoneczne miały wyższe ryzyko zachorowania na raka skóry, w tym czerniaka. To fałszywe skojarzenie wynikało z faktu, że osoby, które stosowały filtry przeciwsłoneczne, były tymi samymi, które podróżowały do bardziej słonecznych krajów i opalały się. Innymi słowy, to właśnie wysoka dawka słońca, a nie krem z filtrem, zwiększała ryzyko zachorowania na raka skóry. Istnieją za to doskonałe badania potwierdzające, że filtr przeciwsłoneczny chroni przed wszystkimi trzema najczęściej występującymi nowotworami skóry: rakiem kolczystokomórkowym, rakiem podstawnokomórkowym i czerniakiem. Stopień ochrony, jaki zapewnia filtr przeciwsłoneczny, jest bezpośrednio związany ze stopniem, w jakim promieniowanie ultrafioletowe jest związane z powstawaniem raka skóry. Na przykład, w badaniach prospektywnych dotyczących stosowania filtrów przeciwsłonecznych, częstość występowania raka kolczystokomórkowego została najbardziej zredukowana - aż o 40% w ciągu czterech lat. W fizycznych blokerach przeciwsłonecznych producenci używają nanocząsteczek. Nanocząsteczki są wytwarzane w procesie zwanym mikronizacją, który rozbija większe cząsteczki. To sprawia, że filtry przeciwsłoneczne są łatwiejsze w aplikacji. Nie wykazano, aby nanocząsteczki przenikały poza poziom skóry i migrowały do krwiobiegu, co oznacza, że raczej nie stanowią zagrożenia dla zdrowia. To prawda, że filtr przeciwsłoneczny blokuje promienie ultrafioletowe B, czyli krótkofalowe promienie słoneczne, które są ważne dla wytwarzania witaminy D w skórze. Jednakże większość ludzi stosuje znacznie mniejszą ilość filtrów przeciwsłonecznych niż zalecana więc zazwyczaj nie mają niedoborów witaminy D. Jeśli obawiamy się, że filtry przeciwsłoneczne narażają na niedobór witaminy D, istnieje proste rozwiązanie - lekarz może zalecić stosowanie suplementu witaminy D. Niektórzy eksperci zalecają spędzenie 10 do 15 minut na słońcu każdego dnia przed nałożeniem kremu z filtrem, ale trwają dyskusje, czy jest to rzeczywiście konieczne, skoro witaminę D można uzyskać z niektórych pokarmów i w postaci suplementów doustnych. Obawy o niedobór witaminy D nie powinny być powodem do unikania ochrony przeciwsłonecznej. Należy pamiętać, że samo nałożenie kremu z filtrem nie wystarczy do ochrony przed słońcem. Wiele badań wykazało, że osoby stosujące filtry przeciwsłoneczne zwykle przebywają na słońcu przez dłuższy czas, co może zwiększać ryzyko zachorowania na raka skóry.

Żródła

https://www.mdanderson.org/publications/focused-on-health/6-sunscreen-myths-debunked.h26-1592202.html https://www.health.harvard.edu/staying-healthy/the-science-of-sunscreen http://onkologia.org.pl/promieniowanie-uv/

Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.