Czy, żeby leczyć rannych ukraińskich żołnierzy, przesuwa się w szpitalach planowe operacje polskich pacjentów?

Data zgłoszenia: 20.04.2022 07:28

Udostępnij:

Zgłoszony news

Ze zgłoszonego wpisu na Twitterze wynika, że z powodu przyjęcia przez Polskę na leczenie rannych żołnierzy z Ukrainy, przesuwane są zabiegi dla Polaków. To nieprawda. Zaplanowane wcześniej operacje są...

https://twitter.com/IWawruszczak/status/1514902122973831169?cxt=HHwWgoC51YvdgYYqAAAA

Werdykt

Fake News

Raport eksperta

Data werdyktu: 20.04.2022 15:00

Ze zgłoszonego wpisu na Twitterze wynika, że z powodu przyjęcia przez Polskę na leczenie rannych żołnierzy z Ukrainy, przesuwane są zabiegi dla Polaków. To nieprawda. Zaplanowane wcześniej operacje są wykonywane w ustalonym terminie, a ofiary wojny leczy się w trybie ostrego dyżuru. „Przesuwane są zabiegi planowe dla Polaków. Było źle, będzie jeszcze gorzej. Ilu nie doczeka operacji, kuracji?” – czytamy we wpisie, który ukazał się 15 kwietnia na Twitterze. Zawiera on nieprawdziwe informacje. Rzeczywiście w Polsce jest obecnie leczonych kilkudziesięciu rannych żołnierzy ukraińskich, którzy zostali rozmieszczeni w szpitalach w różnych miastach. Poinformował o tym premier Mateusz Morawecki podczas wizyty we Wrocławiu 15 kwietnia 2022 r. „Są to bardzo różne poziomy leczenia, różne obrażenia. Robimy wszystko, by uratować ich życie, zdrowie” – zaznaczył premier. Do poszczególnych szpitali trafiły pojedyncze osoby. „W sytuacji, gdy ci ranni z Ukrainy są rozlokowywani pomiędzy szpitalami, ich przyjęcie nie ma wpływu na leczenie pozostałych pacjentów” – zapewnia płk Bogusław Piątek, zastępca komendanta I Wojskowego Szpitala Klinicznego z Polikliniką w Lublinie. Szpitale są w stanie zapewnić im pomoc bez szkody dla innych chorych. „Tak, jak są przyjmowani poszkodowani z wypadku drogowego czy strażacy, którzy ucierpieli podczas akcji ratowniczej, tak samo jest z leczeniem rannych żołnierzy z Ukrainy. Oni są leczeni w trybie ostrego dyżuru, a pacjenci planowi to zupełnie inna ścieżka. Z tego powodu nie odwołuje się ani nie przesuwa terminu operacji planowych. Pacjent polski nie ucierpi na tym, że pomagamy Ukrainie” – tłumaczy Iwona Kania, rzecznik Szpitala MSWIA w Warszawie. Jak wynika z wypowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego, na leczenie do Polski trafili ukraińscy ranni z różnych linii frontu: z Charkowa i Kijowa, a także Donbasu, Mariupola i Chersonia. Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska zapewniał zaś, że resort zdrowia jest w ciągłym kontakcie z Ministerstwem Obrony Narodowej, co ma zagwarantować, że ranni żołnierze będą kierowani do specjalnych oddziałów umożliwiających przeprowadzenie leczenia obrażeń wojennych.

Żródła

https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C1158089%2Cpremier-w-polskich-szpitalach-leczymy-rannych-na-froncie-zolnierzy Rozmowa telefoniczna z płk Bogusławem Piątkiem, zastępcą komendanta I Wojskowego Szpitala Klinicznego z Polikliniką w Lublinie, przeprowadzona 20 kwietnia o godz. 14.30. Rozmowa telefoniczna z Iwoną Kanią, rzeczniczką Szpitala MSWiA w Warszawie, przeprowadzona 20 kwietnia 2022 r. o godz. 15.10.

Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.