Raport eksperta

Data werdyktu: 23.09.2021 17:31

Nieprawdą jest, że ze względu na specyfikę sieci 5G, która będzie miała bardzo gęstą sieć stacji bazowych, będziemy żyli tak, jakbyśmy zostali umieszczeni w dużej kuchence mikrofalowej. Na stronie internetowej swiadomy.com opublikowano artykuł, którego autor przekonuje, że „każde użycie telefonu komórkowego to narażanie naszego organizmu na szkodliwe promieniowanie”. Autor twierdzi: „Ze względu na specyfikę sieci 5G, która będzie miała bardzo gęstą sieć stacji bazowych będziemy żyli tak jakby w dużej kuchence mikrofalowej”. To prawda, że sieć 5G będzie korzystać z większej liczby stacji bazowych, niż te wykorzystujące dotychczasowe technologie. Będą one jednak miały znacznie mniejszą moc niż te stosowane do tej pory, które – mimo większej mocy - również są bezpieczne. Wyniki pomiarów z ostatnich lat wykazują bowiem, że natężenie pola elektromagnetycznego w środowisku na terenie Polski utrzymuje się na niskim poziomie. Natomiast nie jest prawdą, że mikrofale wykorzystywane w radiokomunikacji działają jak kuchenka mikrofalowa. W rzeczywistości, aby doszło do pobudzenia cząsteczek wody, mikrofale muszą mieć odpowiednią częstotliwość i odpowiednio wysoką moc, które nie są stosowane w sieci 5G. W kuchence mikrofalowej ogrzewanie następuje na skutek oddziaływania mikrofal, które pobudzają do drgań cząsteczki wody znajdujące się w podgrzewanym produkcie. Energia pobudzonych cząsteczek wody jest następnie przekazywana dalszym cząsteczkom, dzięki czemu wzrasta temperatura całego obiektu. Aby doszło do pobudzenia cząsteczek wody, częstotliwość mikrofal musi być odpowiednio dobrana – najczęściej stosuje się wartość 2,45 GHz. Zastosowanie wyższych częstotliwości w kuchenkach mikrofalowych nie byłoby skuteczne. Poza odpowiednio dobraną częstotliwością, fala elektromagnetyczna musi mieć również odpowiednio wysoką moc (przekraczającą nawet 1000 W), aby po wniknięciu do substancji mogła skutecznie doprowadzić do jej podgrzania. W stacjach bazowych telefonii komórkowej nie jest wykorzystywana częstotliwość 2,45 GHz, należąca do pasma 2,4–2,4835 GHz, przeznaczonego do celów przemysłowych, naukowych i medycznych. Urządzeniami pracującymi w tym paśmie częstotliwości są np. urządzenia z interfejsem WiFi czy Bluetooth, jednak moc ich nadajników jest mikroskopijnie mała w porównaniu z mocą kuchenki mikrofalowej. Przykładowo, typowa moc urządzeń z interfejsem Bluetooth wynosi ok. 0,001 W – czyli milion razy mniej niż wynosi moc typowej kuchenki mikrofalowej. Dzięki temu urządzenia te są całkowicie bezpieczne, a nawet codzienne ich użytkowanie nie prowadzi do niebezpiecznego dla zdrowia nagrzewania się tkanek. Sieci 5G będą wykorzystywać: pasmo 700 MHz obejmujące zakres częstotliwości 694 790 MHz, pasmo 3,6 GHz obejmujące zakres częstotliwości 3,4 3,8 GHz oraz pasmo wysokie (26 GHz) obejmujące częstotliwości powyżej 24 GHz. Częstotliwości te w łączności mobilnej zostaną wykorzystane po raz pierwszy, ale od wielu lat bez negatywnego wpływu na środowisko i zdrowie pracują na nich inne urządzenia. Na częstotliwości 700 MHz od kilkudziesięciu lat nadawany jest sygnał telewizyjny. Częstotliwość 3,5 GHz od dekady używana jest powszechnie w urządzeniach szerokopasmowego radiowego przesyłu danych typu WiMax. Z kolei na częstotliwości 26 GHz powszechnie działają radiolinie, stosowane np. w dużych miastach w przypadku przeszkód w budowie linii kablowych.

Żródła

https://www.gov.pl/web/5g/czestotliwosci https://www.gov.pl/web/5g/mikrofale https://www.orange.pl/poradnik/siec-komorkowa/czestotliwosci-5g-co-warto-o-nich-wiedziec/ Instytut Łączności – Państwowy Instytut Badawczy, "Pole elektromagnetyczne a człowiek. O fizyce, biologii, medycynie, normach i sieci 5G" str. 53 https://si2pem.gov.pl/about_pem/