Raport eksperta

Data werdyktu: 15.10.2021 16:27

To nieprawda. Szczepionki, które Polska przekazała Ukrainie nie są przeterminowane – zapewnił w odpowiedzi na pisemne zapytanie serwisu Fake Hunter rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Łukasz Jasina. Polska nigdy nie ukrywała, że szczepionki, które udostępniła Ukrainie, mają krótszy termin przydatności. Nie oznacza to, że były one przeterminowane. Rosyjskie media, które przywoływane są w zgłoszeniu i które utrzymują, że jest inaczej, posługują się w tym przypadku otwartym kłamstwem. Szczepionki te zostały częściowo odsprzedane Ukrainie po kosztach zakupu, a częściowo odstąpione w formie darowizny. Nie przeczytamy o tym jednak w rosyjskim artykule, który już w pierwszym zdaniu powinien wzbudzić czujność nawet niezbyt wprawnego czytelnika. „Wygląda na to, że dążenie Ukrainy do UE jest na tyle silne, że władze tego kraju gotowe są na wszystko, byle tylko pokazać swoje związki z państwami europejskimi i po raz kolejny przypomnieć wspólnocie międzynarodowej, że Kijów jest wdzięczny za udzieloną Ukrainie pomoc międzynarodową nawet wtedy, kiedy chodzi o pomoc, za którą trzeba płacić, przy czym, niewykluczone, nie tylko pieniędzmi, ale i ludzkim życiem” – czytamy w tekście na rosyjskim portalu, którego dotyczy zgłoszenie. Trudno uwierzyć, że Rosja, która w 2014 roku zaanektowała należący do Ukrainy Krym, a następnie rozpętała wojnę w ukraińskim Donbasie, gdzie dotychczas zginęło około 14 tysięcy ludzi, przejmuje się życiem obywateli Ukrainy. Zdaniem obserwatorów agresywne działania Moskwy wobec Kijowa spowodowane są wyłącznie chęcią utrzymania Ukrainy w strefie rosyjskich wpływów. Tymczasem, w sierpniu bieżącego roku, kiedy polskie władze informowały, że decyzją premiera Mateusza Morawieckiego przekazują Ukrainie szczepionki przeciw Covid-19, w komunikatach podkreślano, że mają one krótszy termin przydatności. „Uwzględniając ryzyko związane z koniecznością utylizacji partii szczepionek z krótkim terminem przydatności, podobnie jak inne państwa UE, jesteśmy gotowi wesprzeć te kraje, udostępniając im, po cenie zakupu, szczepionki z krótszym terminem przydatności” – głosił wówczas komunikat polskiej dyplomacji. Sprawę tę badał również ukraiński serwis factcheckingowy StopFake. Cytuje on ukraińskie Centrum Zdrowia Publicznego, które oświadczało w sierpniu, że okres ważności przekazanych przez Polskę szczepionek wygasa 30 listopada. „Polska przekazała Ukrainie 650 000 dawek szczepionki AstraZeneca w ramach pomocy humanitarnej. Jesteśmy wdzięczni naszym sąsiadom za możliwość otrzymania dodatkowych środków na ochronę swoich obywateli przed chorobą koronawirusową. Ukraina nie ma z Polską umów na zakup szczepionki na koszt publiczny. Okres ważności – do 30 listopada. Szczepionka jest już w regionach. Jeśli spojrzeć na statystyki, to widać, że w dni powszednie szczepionką AstraZeneca, jeśli była dostępna, szczepiono około 20 tysięcy osób dziennie. Szczepionka jest bezpieczna i skuteczna przez cały okres przydatności” – czytamy. MSZ w Warszawie informowało natomiast, że przekazując Ukrainie szczepionki wspiera wysiłki tego kraju w walce z zagrożeniem epidemicznym. "Przekazanie Ukrainie przez Polskę szczepionek przeciwko COVID-19 jest kolejną formą wsparcia wysiłków władz w Kijowie na rzecz zmniejszenia zagrożenia epidemicznego i poprawy warunków zdrowotnych społeczeństwa. Od początku pandemii w 2020 r. Polska udziela Ukrainie pomocy w zakresie walki z koronawirusem w postaci dostarczania specjalistycznego sprzętu, środków ochrony osobistej oraz rozwoju usług on-line" – zaznaczało w sierpniu polskie MSZ. "Polskę i Ukrainę łączy bliska współpraca w wielu dziedzinach gospodarki i życia publicznego. Liczne kontakty międzyludzkie, w tym w szczególności znaczący udział ukraińskich obywateli na polskim rynku pracy, wymaga w obliczu pandemii COVID-19 dodatkowych działań obu krajów na rzecz poprawy warunków zdrowotnych po obu stronach granicy. Nie wykluczamy kolejnych dostaw dla Ukrainy" - podkreślało ministerstwo spraw zagranicznych w Warszawie. Nie ma zatem obaw, że działania Polski i przekazanie Ukrainie szczepionek przeciw COVID-19 spowodują, że obywatele tego kraju - jak to ujmują media w Rosji – zapłacą za to życiem. Informacja zawarta w zgłoszonym artykule jest nieprawdziwa.

Żródła

Korespondencja serwisu Fake Hunter z rzecznikiem MSZ Łukaszem Jasiną Depesza PAP w serwisie Forsal: https://forsal.pl/swiat/rosja/artykuly/8269170,merkel-i-macron-rozmawiali-z-putinem-o-konflikcie-w-donbasie.html https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C930837%2Cpolska-dzieli-sie-szczepionkami-przeciwko-covid-19-z-ukraina-rusza-pierwsza https://www.stopfake.org/pl/manipulacja-polska-sprzeda-ukrainie-przeterminowana-szczepionke-przeciwko-covid-19/