Raport eksperta

Data werdyktu: 24.09.2020 10:51

Wiadomość o technologii, która rzekomo pozwala wywołać raka za pomocą satelity, już od początku wywołuje wątpliwości. Jest to najprawdopodobniej oddźwięk oskarżeń, które wysuwał pod adresem USA były prezydent Wenezueli Hugo Chavez. W dostępnych źródłach nie ma informacji, które potwierdzałyby, jakoby ludzkość dysponowała możliwościami wywoływania raka za pomocą satelity. Doniesienia na ten temat pojawiają się natomiast na stronach internetowych znanych z publikacji teorii spiskowych. W zgłoszonym artykule czytamy o „zbrodniarzach”, którzy „posiadają technologię wywoływania raka za pomocą sygnału nadawanego z satelity”. Jego autorzy twierdzą, że mają na to dowód, jednak tego dowodu nie przedstawiają. Powołują się jednocześnie na informacje o zachorowaniach na raka prezydentów Ameryki Łacińskiej, którzy „podjęli próbę walki o uniezależnienie swoich państw od Waszyngtonu”. Jest to najprawdopodobniej oddźwięk oskarżeń, które w 2011 roku wysuwał pod adresem Stanów Zjednoczonych były prezydent Wenezueli Hugo Chavez (1999-2013). Zmarł on w 2013 roku w następstwie choroby nowotworowej. W 2011 roku Chavez, na wieść o chorobie nowotworowej prezydent Argentyny Cristiny Fernandez de Kirchner wysunął przypuszczenie, że „imperium" Stanów Zjednoczonych mogło opracować metodę wywoływania raka u swoich rywali politycznych. Na nowotwory leczyli się w tym czasie: prezydent Brazylii Dilma Rousseff, jej poprzednik Luiz Inacio Lula da Silva oraz prezydent Paragwaju Fernando Lugo. Sama Cristina Fernandez de Kirchner przeszła w styczniu 2012 roku operację w związku z rakiem tarczycy. Po operacji oświadczono, że gdy wyciętą tarczycę poddano analizie, okazało się, że nigdy nie rozwinęły się tam komórki rakowe.

Żródła

Depesza PAP z 7 stycznia 2012 r., godz. 17.42