Data zgłoszenia: 27.03.2023 14:38
Udostępnij:
To nieprawda. Woda pitna w największym mieście Pensylwanii nie została zatruta. Zanieczyszczenie, ale inną substancją niż silikon, stwierdzono tylko w dopływie pobliskiej rzeki. „Coś niespotykanego ...
https://mobile.twitter.com/Minister_Prawdy/status/1640352010946969600Fake News
Data werdyktu: 28.03.2023 17:19
To nieprawda. Woda pitna w największym mieście Pensylwanii nie została zatruta. Zanieczyszczenie, ale inną substancją niż silikon, stwierdzono tylko w dopływie pobliskiej rzeki. „Coś niespotykanego w USA. W zarządzanej przez lewactwo Filadelfii woda w kranach zatruta silikonem i nie zdatna do picia…” (pisownia oryginalna – przyp. red.) – napisał 27 marca autor zgłoszonego do weryfikacji tweeta. Nie jest jednak prawdą, że woda w kranach w Filadelfii została zatruta silikonem. Do zanieczyszczenia wody pitnej w tym mieście w ogóle nie doszło. 24 marca w dopływie rzeki Delaware przepływającej przez Filadelfię wykryto akrylan butylu. Ta substancja chemiczna wyciekła z wykolejonego pociągu podczas katastrofy kolejowej, do której doszło w miejscowości East Palestine, na pograniczu amerykańskich stanów Ohio i Pensylwania w połowie lutego. Katastrofa wywołała obawy o zatrucie powietrza, wody i gleby. Miasto dowiedziało się o wycieku w rzece dzięki systemowi wczesnego ostrzegania, cały czas monitorowało sytuację i testowało wodę. Już w dniu wykrycia substancji chemicznej w rzece wieczorem 24 marca władze Pensylwanii informowały, że w wodzie pitnej nie znaleziono żadnych zanieczyszczeń. Na wszelki wypadek zaleciły jednak mieszkańcom spożywanie wody butelkowanej. 27 marca, a więc w dniu publikacji weryfikowanego tweeta, władze Filadelfii ogłosiły, że jest pewne, że woda w kranach jest zdatna do picia.
Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.