Data zgłoszenia: 15.06.2022 10:36
Udostępnij:
O cenach paliw w Polsce nie decyduje arbitralnie Orlen, a czynniki rynkowe, czyli relacja pomiędzy podażą, a popytem. Te z kolei w ostatnich miesiącach kształtowane były głównie przez ograniczenie imp...
https://twitter.com/TS___82/status/1503119877690822660Fake News
Data werdyktu: 15.06.2022 13:06
O cenach paliw w Polsce nie decyduje arbitralnie Orlen, a czynniki rynkowe, czyli relacja pomiędzy podażą, a popytem. Te z kolei w ostatnich miesiącach kształtowane były głównie przez ograniczenie importu ropy naftowej i paliw z Rosji oraz rosnące globalne zapotrzebowanie na benzynę. Zgłoszenie dotyczy Tweeta, którego autor sugeruje, że fakt iż na większości stacji ceny paliw ustalone są na podobnym wysokim poziomie świadczy o tym, że „o cenach decyduje dziś nie cena baryłki czy kurs USD/PLN, ale zwykła pazerność hurtownika (Orlen) i właścicieli/ajentów stacji benzynowych”. W rzeczywistości o tym, ile kierowcy płacą na stacji za paliwo nie decyduje arbitralnie Orlen ani inny koncern paliwowy. Ceny hurtowe paliw nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie ustalane są przede wszystkim w oparciu o notowania gotowych produktów paliwowych, czyli benzyny i diesla na europejskich giełdach. O notowaniach tych nie decydują poszczególne koncerny paliwowe, a czynniki rynkowe, czyli relacja pomiędzy podażą a popytem. Czynnikiem, który w ostatnich miesiącach wpłynął na wyraźny wzrost giełdowych notowań paliw gotowych było ograniczenie importu ropy naftowej i paliw z Rosji, wraz z globalnym wzrostem popytu na benzynę. Według Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego po I kw. 2022 r. konsumpcja paliw płynnych była w Polsce o 12 proc. wyższa niż w I kw. 2021 r. W efekcie giełdowe notowania paliw gotowych wzrosły dla benzyny o 71% i 59% dla diesla. Wzrost ten dotyczy wszystkich krajów w Europie importujących paliwa i wpływa na ceny hurtowe w Polsce, a za nimi także na ceny na stacjach. W opublikowanych przez PKN Orlen wyjaśnieniach koncern podkreślił, że obniżenie cen hurtowych w Polsce spowodowałoby wzrost eksportu paliw z Polski do innych krajów, w których paliwo jest droższe. „Paliwo jest produktem regionalnym i jego import i eksport może odbywać się w ramach UE w sposób swobodny. W konsekwencji mogłoby dojść do sytuacji, w której zaczęłoby brakować paliw w Polsce. Co więcej, przepisy antymonopolowe nakazują hurtową sprzedaż paliw w zbliżonych cenach dla wszystkich uczestników rynku” – czytamy w komunikacie koncernu. Warto też zaznaczyć, że polski rynek paliw jest otwarty. Według POPiHN w pierwszym kwartale 2022 roku 41% gotowych paliw (benzyna, diesel, lpg) pochodziło z importu i w dużej mierze był to import z Rosji. Import paliw w ramach UE może przebiegać swobodnie, bez barier celnych. W Polsce funkcjonują 44 podmioty uprawnione do takiej działalności, na podstawie koncesji prezesa URE.
https://www.orlen.pl/pl/fakty-i-mity-o-cenach-paliw depesza PAP z 27 maja 2022 r. POPiHN: Po I kw. 2022 r. konsumpcja paliw płynnych była o 12 proc. wyższa niż w I kw. 2021 r.
Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.