Czy od 100 lat wiadomo, że w czasie pandemii nie należy się szczepić, żeby uniknąć mutacji wirusa?

Data zgłoszenia: 01.12.2021 10:07

Udostępnij:

Zgłoszony news

Autorka wpisu na Twitterze zgłoszonego do weryfikacji twierdzi, że od ponad 100 lat wiadomo, iż podczas pandemii nie wolno się szczepić, żeby uniknąć mutacji superwirusa! Twierdzenie jest absurdalne i...

https://twitter.com/Dominik51141857/status/1465985031772549120

Werdykt

Fake News

Raport eksperta

Data werdyktu: 07.12.2021 07:22

Autorka wpisu na Twitterze zgłoszonego do weryfikacji twierdzi, że od ponad 100 lat wiadomo, iż podczas pandemii nie wolno się szczepić, żeby uniknąć mutacji superwirusa! Twierdzenie jest absurdalne i nie ma żadnego pokrycia w naukowych faktach. Szczepienia nie wywołują mutacji koronawirusa, wręcz przeciwnie są niezbędne, aby powstrzymać jego rozprzestrzenianie się i namnażanie, a co za tym idzie ograniczyć powstawanie mutacji. – Szczepienia nie powodują mutacji wirusa. One indukują odporność, pobudzają nasz układ odpornościowy do obrony przed zakażeniem. W organizmie dochodzi de facto do procesu takiego, jak w czasie zakażenia, tylko bez ryzyka z tym związanego. Mówienie więc, że nie można się szczepić w czasie fali zakażeń to mniej więcej to samo, co twierdzenie, że nie można w czasie pandemii chorować. W obu przypadkach dochodzi do ekspozycji na patogen lub jego fragment, a sposób nabywania odporności jest bardzo podobny – wyjaśnia prof. Krzysztof Pyrć, wirusolog z Małopolskiego Centrum Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Mutacje wirusa powstają przy jego namnażaniu się w organizmie ludzkim. W czasie kopiowania genomu wirusa maszyneria, która jest odpowiedzialna za ten proces popełnia czasem błędy. Jeżeli te błędy (mutacje) są korzystne dla wirusa – utrwalą się. Jeżeli więc zredukujemy liczbę infekcji i w efekcie namnażanie się wirusa, częstość powstawania mutacji będzie mniejsza. – Dlatego dążymy do spowolnienia pandemii poprzez szczepienia, ale także poprzez zachowanie środków ostrożności, takich, jak dystans czy noszenie maseczek. Zmniejsza to szansę na powstanie nowych wariantów – podkreśla prof. Krzysztof Pyrć. Zdaniem naukowca, znaczące jest to, że warianty SARS-COV-2 uznane za niebezpieczne pojawiały się albo wtedy, gdy szczepień jeszcze nie było (Alfa, Delta), albo w miejscach, gdzie stopień wyszczepienia jest bardzo niski (tak, jak w przypadku wariantu Omikron wykrytego niedawno w Republice Południowej Afryki). Pandemia COVID-19 jest jedną z kilku epidemii, z którą ludzkość musiała się zmierzyć w ciągu ostatnich ponad 100 lat. W latach 1918-1920 przez Europę przetoczyła się epidemia grypy zwanej hiszpanką. Szacuje się, że zakaziło się nią 500 milionów ludzi, a ofiar śmiertelnych było 30-50 milionów. Nie jest jednak prawdą, że nie chciano ich wtedy szczepić. Nie było to możliwe, bo nie istniała jeszcze wtedy szczepionka przeciw grypie. Pierwszy skuteczny taki preparat Jonas Salk opracował dopiero w 1937 r.

Żródła

Rozmowa telefoniczna z prof. Krzysztofem Pyrciem, wirusologiem z Małopolskiego Centrum Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. https://www.who.int/news/item/28-11-2021-update-on-omicron

Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.