Raport eksperta

Data werdyktu: 02.03.2022 16:46

Białoruscy ochotnicy rzeczywiście włączają się w obronę Ukrainy zaatakowanej przez Rosję wspieraną przez reżim dyktatora Białorusi, Aleksandra Łukaszenki. Jak podała ukraińska agencja Ukraina Interfax poinformował o tym w telegramie deputowany ludowy Oleksiy Honcharenko. „Białorusini będą walczyć o Ukrainę. Białoruska kompania została utworzona podczas obrony Azowa. To pierwsza jednostka zagranicznych ochotników” – napisał we wtorek w telegramie Honcharenko. Zaznaczył, że jest to „kolejny argument przemawiający za tym, że naród białoruski nie jest wrogiem Ukraińców”. „Naszym wspólnym wrogiem są dyktatorzy Putin i Łukaszenka, którzy rozpoczęli tę wojnę” – powiedział. Również ukraiński portal informacyjny Obozrevatel napisał 1 marca, że białoruscy ochotnicy zaangażowani w obronę Kijowa zaapelowali do białoruskich żołnierzy, by nie brali udziału w wojnie z Ukrainą. Zaprosili też swoich rodaków, by stanęli po stronie narodu ukraińskiego. „Dzisiaj zostaniecie wysłani na wojnę prowadzoną przez Putina. To nie jest specjalna operacja +denazyfikacji+ i +demilitaryzacji+ Ukrainy. Ukraina walczy o swoją wolność. To jest Wielka Wojna Ojczyźniana dla Ukraińców” – mówią ochotnicy w materiale wideo. Przypomnieli też, że w 2020 roku, kiedy w wyniku bezprawnych wyborów prezydenturę objął Aleksander Łukaszenka, Białorusini stali się „zakładnikami tego przejęcia”. Trudno im było dokonać moralnego wyboru, ale tego wyboru można dokonać do dziś. „Wiesz, co robić. Białorusini! Żołnierze Republiki Białorusi! Dołączcie do nas. Białorusini też tu są” – słyszymy na filmie. Ochotnicy wezwali też białoruskie wojsko, aby nawet jeśli władze „wypędzają” ich na Ukrainę, poddali się przy pierwszej nadarzającej się okazji: „Władze ukraińskie nie będą was traktować jak więźniów. Będziecie mogli uzyskać azyl polityczny albo na Ukrainie, albo w jakimkolwiek kraju europejskim. Jesteśmy po właściwej stronie. Dokonaj tego samego słusznego wyboru. Niech żyje Białoruś!”. Już wcześniej, 27 lutego, Paweł Łatuszka, mieszkający obecnie w Polsce białoruski opozycjonista i szef białoruskiego Ludowego Wydziału Antykryzysowego, powiedział, że wielu białoruskich obywateli na emigracji w Polsce chce walczyć o Ukrainę. Według korespondenta Ukrinformu, Łatuszka powiedział to na antenie telewizji Nastoyaschee Vremya. „My, Ludowy Departament Antykryzysowy, codziennie otrzymujemy dużą liczbę próśb od Białorusinów w Polsce: są gotowi udać się na Ukrainę i zgłosić na ochotnika do obrony integralności terytorialnej i suwerenności Ukrainy” – mówił Łatuszka. Jak przekonywał, już zwrócił się do polskich władz o poparcie tej propozycji w ramach obrony terytorialnej kraju: „Uważamy, że Białorusini indywidualnie mają prawo podjąć taką decyzję w tym trudnym czasie… Nie jestem gotowy, aby rozmawiać o liczbach. Ale istnieje odpowiednia struktura ochotników, która już na terenie Ukrainy wspiera Siły Zbrojne. I powstają dodatkowe (struktury, oddziały - red.)” – powiedział białoruski opozycjonista. O tym, że Białorusini chcą bronić Ukrainy pisał też na Twitterze doradca Swiatłany Cichanouskiej, Franak Viačorka. Poinformował, że „w ramach Sił Zbrojnych i Obrony Terytorialnej Ukrainy utworzono już co najmniej pięć białoruskich jednostek wojskowych”. W dzisiejszym wpisie podał, że białoruski olimpijczyk Paweł Shurmei dołączył do obrony Ukrainy jako wolontariusz: – Jest wielu Białorusinów, którzy będą walczyć po stronie ukraińskiej – powiedział sportowiec.

Żródła

https://t.me/oleksiihoncharenko/12143 https://news.obozrevatel.com/ukr/society/nash-narod-zaruchniki-ne-jdit-na-tsyu-vijnu-biloruski-dobrovoltsi-zvernulisya-do-zemlyakiv.htm https://www.ukrinform.ua/rubric-uarazom/3414436-biloruski-emigranti-v-polsi-virusaut-vouvati-za-ukrainu-latusko.html https://ua.interfax.com.ua/news/general/804771.html https://twitter.com/franakviacorka