Raport eksperta

Data werdyktu: 29.08.2020 16:16

To nieprawda, że od momentu wybuchu pandemii koronawirusa SARS-CoV-2 na świecie nie było żadnych zamachów terrorystycznych. Obecna sytuacja wpływa jednak na aktywność ekstremistów i ugrupowań terrorystycznych, chociażby z uwagi na wdrożone w wielu krajach obostrzenia w przemieszczaniu się oraz zasady utrzymywania dystansu społecznego. Od marca 2020 roku, kiedy WHO ogłosiło pandemię koronawirusa SARS-CoV-2 zanotowano szereg incydentów zaklasyfikowanych jako ataki terrorystyczne w: Afganistanie, Nigerii, Syrii, Iraku, Pakistanie, Wielkiej Brytanii, USA oraz na Filipinach. Seria wypadków na autostradzie A100 w Berlinie, do której doszło 19 sierpnia, również okazała się atakiem islamistycznym. Wzmożoną aktywność Państwa Islamskiego w czasie pandemii koronawirusa SARS-Cov-2 widać dobrze w Syrii oraz Iraku, gdzie liczba ataków na przestrzeni ostatnich miesięcy uległa gwałtownemu wzrostowi. Dżihadyści wykorzystują trudną sytuację pandemiczną w USA, która odwraca uwagę rządzących od problemów na Bliskim Wschodzie. Jak podaje Wilson Center, niezależny think tank amerykański, Państwo Islamskie w ostatnich miesiącach nasiliło falę ataków w Syrii i w Iraku. Według danych cytowanych na stronie Wilson Center, w Iraku liczba ataków wzrosła z 37 (w styczniu) do 138 w maju br., a w Syrii z 48 w styczniu do 64 w maju. Wpływ pandemii koronawirusa SARS-CoV-2 na globalny terroryzm opisuje między innymi raport Instytutu ONZ do spraw Badań i Szkoleń (UNITAR). Okazuje się, że - ze względu na COVID-19 - media poświęcają mniej uwagi tematyce terroryzmu. A przez to przeprowadzanie ataków staje się mniej „efektywne", gdyż są one z góry skazane na znacznie mniejsze nagłośnienie w mass mediach. Po wprowadzeniu obostrzeń w przemieszczaniu i gromadzeniu się w miejscach publicznych, przeprowadzanie spektakularnych ataków na dużych skupiskach ludności cywilnej nie jest możliwe. Eksperci przewidują, że zachęci to terrorystów do wybierania innych celów ataków, przykładowo szpitali lub infrastruktury krytycznej dla działania danego regionu. Pandemia koronawirusa napędza aktywność ugrupowań ekstremistycznych, często negatywnie nastawionych do rządu, uchodźców czy przedstawicieli innych ras, których wini się za rozprzestrzenianie choroby. Szczególnie w USA do głosu dochodzą organizacje paramilitarne otwarcie sprzeciwiające się obostrzeniom nałożonym przez tamtejsze władze.

Żródła

https://theconversation.com/in-covids-shadow-global-terrorism-goes-quiet-but-we-have-seen-this-before-and-should-be-wary-144286 https://unitar.org/learning-solutions/publications/impact-covid-19-violent-extremism-and-terrorism https://www.wilsoncenter.org/article/isis-offensive-exploits-pandemic https://phys.org/news/2020-08-impact-covid-terrorism.html https://www.eurekalert.org/pub_releases/2020-05/cu-cat051420.php https://www.epc.eu/en/publications/In-chaos-they-thrive-The-resurgence-of-extremist-and-terrorist-group~32c800 https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2020-08-19/seria-wypadkow-na-autostradzie-w-niemczech-to-zamach-islamistyczny/