Data zgłoszenia: 01.06.2022 19:42
Udostępnij:
To nieprawda, że w ukraińskiej armii powstaje specjalna jednostka tylko dla żołnierzy LGBT. Sensacyjne doniesienia o rzekomym naborze do „gejowskiego” batalionu zdementował Sztab Generalny ukraińskich...
https://twitter.com/PiotrAposto/status/1532040376495886338?cxt=HHwWhMC-6d6m88IqAAAAFake News
Data werdyktu: 03.06.2022 16:04
To nieprawda, że w ukraińskiej armii powstaje specjalna jednostka tylko dla żołnierzy LGBT. Sensacyjne doniesienia o rzekomym naborze do „gejowskiego” batalionu zdementował Sztab Generalny ukraińskich sił zbrojnych, uznając je za prowokację Moskwy. Autor zgłoszonego do sprawdzenia tweeta twierdzi, że Ukraina wysyła na wojnę jednostkę wojskową składającą się z gejów. „To nie jest zły żart, ale ukraińska rzeczywistość. Pierwsza partia wojowników LGBT zostaje wysłana na front” – tak brzmi jego wpis. To fake news. W ukraińskich mediach społecznościowych na początku marca rzeczywiście pojawiło się ogłoszenie o rzekomym rozpoczęciu naboru do batalionu LGBT w siłach zbrojnych Ukrainy. Na Facebooku powstała grupa „Ukraińscy żołnierze LGBT i nasi sojusznicy”, która 6 marca wezwała przedstawicieli społeczności gejowskiej na Ukrainie do podpisywania umów z jedną z jednostek piechoty zmotoryzowanej w ukraińskiej armii. Nazwa tej jednostki w ogłoszeniu nie została ujawniona. Także dane osób, które wyraziłyby chęć podpisania umowy, miały zostać utajnione. "Po koordynacji bojowej jednostka będzie wykonywać zadania bezpośrednio na linii frontu” – zapewniali autorzy internetowego oświadczenia. Nie wiadomo, czy znaleźli się chętni do wstąpienia do specjalnego batalionu LGBT. Bardzo szybko okazało się natomiast, że informacja o tworzeniu takiej specjalnej jednostki jest fake newsem. Przedstawiciel Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy Bohdan Senyk, już 7 marca, w wypowiedzi dla ukraińskiego Kanału 24 zaprzeczył, by był prowadzony nabór do specjalnego batalionu, a całą sytuację nazwał rosyjską prowokacją. Stwierdził, że strona internetowa „Ukraińscy żołnierze LGBT i nasi sojusznicy” jest hostowana na serwerach w Moskwie. „Takie rzeczy są tworzone specjalnie po to, by zdyskredytować ukraińskie Siły Zbrojne. Powinna się tym zająć SBU (Służba Bezpieczeństwa Ukrainy – przyp. red.)” – podkreślił Senik. To samo stwierdził ukraiński Związek Weteranów Walk z Rosją. „Oświadczenie o tworzeniu jednostki LGBT w silach zbrojnych stworzyli ludzie z Moskwy, co nie dziwi” – napisał 7 marca na Facebooku przedstawiciel związku Andrij Oleksandrowycz Medwedko. Rzeczywiście, motyw domniemanego spisku gejowskiego w ukraińskiej armii jest jedną z ulubionych narracji Moskwy. Przez jej propagandystów Rosja i Władimir Putin są przedstawiani jako obrońcy tradycyjnej moralności, a jednym z rzekomych powodów wojny na Ukrainie miała być obrona tego kraju przed "homoseksualnym lobby" i złymi wpływami Zachodu. Także prawosławny patriarcha Moskwy Cyryl w swoim kazaniu z 6 marca poparł inwazję Putina na Ukrainę, tłumacząc, że broni on tego kraju m.in. przed "paradami gejów".
https://www.facebook.com/LGBTmilitary/posts/443849960368802 https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=915839435647354&id=100016639173824 https://focus.ua/uk/ukraine/476655-v-facebook-predstaviteley-lgbt-soobshchestva-zovut-na-peredovuyu https://8news.com.ua/nabor-v-lgbt-podrazdelenie-vsu-otmenjaetsja-genshtab-oproverg-informaciju/
Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.