Czy zawieszona przez WUM Marie Andersen znów studiuje?

Data zgłoszenia: 18.12.2023 08:53

Udostępnij:

Zgłoszony news

Tak, to prawda. Norweżka, która swoim antysemickim transparentem na wiecu w Warszawie wywołała międzynarodowym skandal, została odwieszona w prawach studenta i może już uczestniczyć w zajęciach na War...

https://twitter.com/Michael_Wgd/status/1736482389231092055

Werdykt

Prawda

Raport eksperta

Data werdyktu: 19.12.2023 13:52

Tak, to prawda. Norweżka, która swoim antysemickim transparentem na wiecu w Warszawie wywołała międzynarodowym skandal, została odwieszona w prawach studenta i może już uczestniczyć w zajęciach na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Informacja o odwieszeniu przez władze WUM Norweżki Marie Andersen, o której stało się głośno po antysemickim incydencie z jej udziałem, pojawiła się na anglojęzycznym koncie w portalu X 17 grudnia. „Pamiętacie popierającą Holocaust studentkę medycyny z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, która chciała „utrzymać świat w czystości”. Uniwersytet powitał ją z powrotem” – napisał autor konta. Nawiązał w ten sposób do skandalicznego, antysemickiego transparentu, z jakim pojawiła się na wiecu poparcia dla Palestyny 21 października 2023 r. jedna ze studentek Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Na banerze przedstawiającym Gwiazdę Dawida wyrzuconą do kosza Marie Andersen umieściła napis w języku angielskim: „Utrzymuj świat w czystości”. Po tym, jak incydent potępił prezydent RP Andrzej Duda, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, a także zareagowała ambasada Izraela w Polsce, Norweżka została zawieszona w prawach studenta. Jednak, jak ustalił serwis #FakeHunter, komisja dyscyplinarna Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego odwiesiła studentkę i obecnie może ona już uczestniczyć w zajęciach. Jak podkreśla dr Anna Rubaj, rzeczniczka WUM, po analizie sprawy, władze uczelni podjęły stosowne kroki przewidziane w polskim prawie. Zgodnie z ustawą Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce – w przypadku uzasadnionego podejrzenia popełnienia przez studenta przestępstwa, rektor jednocześnie z poleceniem przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego może zawiesić studenta w prawach do czasu wydania orzeczenia przez komisję dyscyplinarną. I tak się stało – studentka została zawieszona, a prowadząca postępowanie dyscyplinarne Komisja ds. Studentów i Doktorantów WUM uznała ją winną znieważenia flagi Państwa Izrael, jako czynu uchybiającego godności studenta Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. „Należy podkreślić, że czyn znieważenia flagi innej niż polska na terenie naszego kraju nie podlega penalizacji w polskim kodeksie karnym. Kobieta przeprosiła, podczas rozprawy przyznała, że nie znała kontekstu historycznego antysemityzmu. Potwierdziła, że forma jej protestu była niestosowna – szczególnie w Polsce, czyli w kraju, który był świadkiem eksterminacji Narodu Żydowskiego zorganizowanej przez Niemców podczas II wojny światowej. Komisja Dyscyplinarna wymierzyła studentce karę upomnienia, a studentka została odwieszona w prawach studenckich i aktualnie może już uczestniczyć w zajęciach. Od orzeczenia komisji stronom przysługuje odwołanie” – podkreśla dr Anna Rubaj. Jednocześnie rzeczniczka uczelni zaprzecza twierdzeniom, jakoby na WUM w sposób gremialny, uniwersalny i powszechny miały panować nastroje antyizraelskie lub antysemickie. „Są to twierdzenia nieprawdziwe i krzywdzące dla naszej Uczelni. Wprowadzają w błąd opinię publiczną. Ponadto stale przypominamy studentom międzynarodowym WUM o nieprzenoszeniu swoich uczuć do rządów i organizacji na pojedynczych kolegów i koleżanki, pochodzących z danego kraju czy regionu. Warto zauważyć, że napięcia, jakie pojawiły się na WUM po wybuchu kryzysu na Bliskim Wschodzie, są podobne do tych, z którymi wiele uczelni w Polsce musiało sobie poradzić po agresji Rosji na Ukrainę – wtedy uległy znacznemu pogorszeniu stosunki i relacje między studentami z Ukrainy, a studentami z Białorusi czy Rosji. Podobnie sytuacja ma się przy konflikcie na Bliskim Wschodzie, jednakże nie otrzymaliśmy żadnych informacji zagrażających bezpieczeństwu studentów i nie stwierdziliśmy występowania sytuacji niebezpiecznych” – podkreśla dr Anna Rubaj. Warto zauważyć, że Marie Andersen jest studentką tzw. English Division WUM, czyli płatnych studiów medycznych w języku angielskim. Na warszawskiej studiują przyszli lekarze m.in. z Arabii Saudyjskiej, Malezji, Norwegii, Niemiec czy Finlandii. „WUM w dalszym ciągu bacznie przygląda się aktywności studentów English Division w związku z konfliktem na Bliskim Wschodzie. Zwracamy uwagę na obowiązek dbania o dobre imię Uczelni, jak i przestrzeganie zasad etycznych obwiązujących przyszłych lekarzy. W razie konieczności zostaną podjęte odpowiednie działania przewidziane polskim prawem i statutem Uczelni. W miniony weekend wpłynęła do nas informacja o kolejnych treściach zamieszczonych w mediach społecznościowych przez studentkę. Sprawa jest obecnie wyjaśniana i niezwłocznie zostaną podjęte odpowiednie kroki” – podkreśla Anna Rubaj.

Żródła

Odpowiedź mailowa dr Anny Rubaj, rzeczniczki prasowej WUM udzielona 19 grudnia 2023 r. o godz. 9.53 https://www.thefirstnews.com/article/medical-students-call-for-trainee-doctor-to-be-expelled-from-university-for-anti-semitism-42286

Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.